Budzisz się smutny i z brakiem energii do życia? Czym są poranny smutek i poranna depresja?
Budzisz się, otwierasz oczy i już czujesz się źle, ale w miarę upływu dnia nabierasz entuzjazmu? Czym są poranny smutek i depresja.
Dzwoni budzik, obudziłeś się, ale jeszcze nie otwierasz oczu. Wolisz się skryć pod powiekami i nie myśleć o świecie poza nimi? I tak co rano, nie chcesz wstawać, a w myślach posuwasz się dalej, bo nawet nie chcesz żyć? Czujesz niepokój i niechęć do każdego kolejnego dnia. Ale wstajesz, bo co Ci zostaje? Opuszczasz łóżko, robisz swoje, a później poranna frustracja znika, a w jej miejsce pojawia się nawet jakiś optymizm? To zjawisko ma nazwę - poranny smutek lub poranna depresja. Skąd się bierze?
Czym jest poranny smutek?
Okazuje się, że wielu z nas nie zrywa się z łóżka z entuzjazmem tak, jak scenarzyści przedstawiają to w filmach i animatorzy w bajkach Disneya. Bywa, że ranki nie są ani radosne, ani słoneczne, a ponure i z poziomu budzącego się człowieka całkiem depresyjne. Jednak ten straszny stan mija z upływem dnia. Właśnie dlatego taka przypadłość nosi określenie porannego smutku. W wielu przypadkach nie ma nic wspólnego z klasyczną depresją, w której obniżone samopoczucie nie jest kwestią przechodzącą wraz z każdą kolejną godziną funkcjowania.
Skąd bierze się poranny smutek i co go odróżnia od porannej depresji?
Poranny smutek jest efektem zmęczenia, przemęczenia albo nadmiernego stosowania alkoholu. Jeśli w Twoim życiu jest dużo stresu, to buzujący w Tobie kortyzol nie da Ci się wyspać. Taki sen nie jest równoznaczny z wypoczynkiem i regeneracją. Wówczas nie ma szans na to, byś obudził się szczęśliwy. Jeśli zastanawiałeś się kiedyś, skąd to poranne rozdrażnienie po alkoholu, śpieszymy z odpowiedzią - stary dobry przyjaciel człowieka - trunek wysokoprocentowy - choć poprawia chwilowo samopoczucie, jest depresantem! Niekorzystnie wpływa na układ nerwowy i dramatycznie pogarsza nastrój.
A czym w takim razie jest poranna depresja? Jeśli budzisz się nieszczęśliwy, do kieliszka zaglądasz rzadko i wykluczasz możliwość chodzenia skrajnie wyczerpanym, warto rozważyć opcję porannej depresji. Jej cechami charakterystycznymi są właśnie trudności z budzeniem i wstawaniem, problemy z zaśnięciem i regularne wybudzanie się w nocy. Jeśli Twoje problemy dotyczą także odżywiania, braku koncentracji oraz poczucia pustki i narastającej frustracji, wskazana byłaby rozmowa ze specjalistą. Taka przypadłość często dotyka osoby, u których zaburzony jest cykl dobowy np. pracowników nocnej zmiany lub tych, którzy forsują się fizycznie czy psychicznie.
Photo by Bayarkhuu Battulga on Unsplash
Photo by David Mao on Unsplash
Photo by Gaelle Marcel on Unsplash