Nie znam się, ale się wypowiem, czyli efekt Dunninga-Krugera
Efekt Dunninga-Krugera to zjawisko psychologiczne tłumaczące, dlaczego osoby bez kwalifikacji i wiedzy w danej dziedzinie wypowiadają się w niej chętniej i z większą pewnością siebie niż eksperci.
Daniel swoją edukację zakończył na szkole średniej, jednak czy to w pracy, czy gronie przyjaciół kreuje się na eksperta. Od czego? Właściwie od wszystkiego. Ma coś do powiedzenia na każdy temat, choć niekoniecznie posiada w nim wiedzę. Taki stan rzeczy pięknie podsumował Charles Darwin mówiąc, że "ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie niż wiedza". Właśnie to zjawisko zainteresowało dwóch badaczy - Justina Krugera i Davida Dunninga.
Efekt Dunninga-Krugera - co to jest?
Efekt Dunninga-Krugera jest jednym z błędów poznawczych, który polega na nieadekwatnym postrzeganiu rzeczywistości przez osoby dysponujące rozległą wiedzą w danej dziedzinie oraz przez te, które jej nie posiadają. O ile przedstawiciele pierwszej z grup mają tendencję do niedoceniania własnych umiejętności, ci drudzy przeceniają własne, idealizują je i paradoksalnie brak wiedzy zamiast odbierać, dodaje im pewności siebie.
Badania Dunninga i Krugera
Zanim Dunning i Kruger, badacze z Uniwersytetu Cornella, rozpoczęli swoje badania, miejsce miało inne wydarzenie. W 1995 roku na jeden z pittsburdzkich banków napadł McArthur Wheeler. Mężczyzna wcześniej zauważył, że rozlany na kartkę sok z cytryny znika, a po podgrzaniu pojawia się znowu. Zainspirowany tym odkryciem wsmarował twarz ową substancją i zrobił zdjęcie polaroidem. Efekt zadowolił go na tyle, że uznał, że podobny osiągnie w zetknięciu z kamerami w banku. Nie wziął poprawki na to, że sok z cytryny w oczach zniekształcił mu jakość widzenia. Jego zaskoczenie było niemałe, gdy zgarniała go policja. Ten przypadek zbadali Dunning i Kurger, a za swoje osiągnięcie w 2001 roku dostali nieco satyryczną nagrodę Ig Nobla, przyznawaną przez czasopismo "Annals of Improbable Research" w celu popularyzacji nauki.
Zobacz: Czym jest efekt następnego w kolejce i jak może zepsuć burzę mózgów?
Mężczyźni postanowili zweryfikować swoją hipotezę na temat przeceniania swoich umiejętności przez osoby nieposiadające wiedzy w danej dziedzinie, badając swoich studentów z wydziału psychologii. W tym celu poprosili ich o ocenę samych siebie pod względem znajomości gramatyki, logicznego myślenia, poczucia humoru, prowadzenia samochodu czy gry w tenisa. Co się okazało, osoby o niższych kompetencjach wychodziły z przekonania, że ich wiedza i umiejętności są na wysokim poziomie. Z kolei te o wyższych kompetencjach miały tendencję do ich zaniżania i przyznawania się do niewiedzy.
Po zakończeniu badań, uczeni uznali, że osoby niekompetentne nie dostrzegają braków w swojej wiedzy, przeceniają swoje zdolności i nie potrafią ich docenić ich u innych. Dlatego bywa, że wyrażają swoje zdanie najgłośniej z całego otoczenia, choć naprawdę jest ono niepoparte żadną wiedzą i kompetencjami.
Zobacz: Jak prawidłowo ocenić zachowanie swoje i drugiego człowieka? Unikać podstawowego błędu atrybucji
Efekt Dunninga-Krugera - przyczyny
Teraz należałoby się zastanowić, dlaczego ludzie mający braki w wiedzy, paradoksalnie wchodzą w rolę eksperta. Osoby wyposażone w umiejętności i kompetencje wychodzą z założenia, że skoro dla nich coś jest proste i łatwe, takie same jest także dla innych. Ponadto są świadomi tego, że posiadają jakąś wiedzę na dany temat, ale mogliby ją poszerzać i nauczyć się więcej (to z kolei nazywa się klątwą wiedzy), co poniekąd obniża ich samoocenę. Z drugiej strony mamy osoby, które wiedzy nie posiadają, podobnie jak świadomości na temat jej braku. Brak feedbacku korygującego ich postawę, umacnia ich pewność siebie.
Photo by Rita Morais on Unsplash
Photo by Austin Distel on Unsplash
Photo by Joao Tzanno on Unsplash